Enzymy w pielęgnacji skóry głowy i włosów – kosmetyki tołpa.® dermo hair enzyme. dla zdrowych i błyszczących włosów
Czy warto wprowadzić enzymy do pielęgnacji włosów i skóry głowy? W jaki sposób działają? Dowiedz się, dlaczego warto postawić na kosmetyki z enzymami – poznaj linię tołpa.® dermo hair enzyme.
Spis treści
- Enzymy w pielęgnacji skóry głowy i włosów – kosmetyki tołpa.® dermo hair enzyme. dla zdrowych i błyszczących włosów
Sekret pięknych i zdrowych włosów? Nie ma jednej dobrej odpowiedzi – składa się na nie mnóstwo czynników. Kondycja pasm zależy przede wszystkim od… kondycji skóry głowy i całego organizmu. Co ma wpływ na stan włosów? Między innymi:
- dieta – powinna być pełna warzyw, owoców, orzechów i produktów bogatych w kwasy omega i witaminy;
- geny;
- zaburzenia hormonalne – szczególnie wywołane nieprawidłową pracą tarczycy. Na kondycję włosów wpływają także estrogeny – ich niski poziom skutkuje silnym osłabieniem pasm;
- choroby rozwijające się na podłożu immunologicznym;
- czynniki zewnętrzne – pogoda, wilgotność i temperatura w pomieszczeniu, działanie słońca;
- pielęgnacja – ważne są tu zarówno sposoby dbania o włosy (lub ich brak), jak i używane kosmetyki;
- stres – szczególnie długotrwały i połączony z krótkim snem;
- garderoba – zdecydowanie lepszym wyborem jest czapka z wełny, kaszmiru lub bawełny niż z akrylu lub poliestru oraz jedwabne gumki do włosów.
Jak prawidłowo myć włosy? Metoda OMO, MO czy M – która najlepsza?
Pierwszym etapem dbania o włosy, w zasadzie kluczowym, jeśli chodzi o ich dobrą kondycję i piękno, jest oczyszczanie. Mycie pasm warto dostosować do ich rodzaju, potrzeb, naszych upodobań, ale przede wszystkim – do skóry głowy. Dlaczego? Tak naprawdę podczas mycia głowy powinniśmy skupiać się na dogłębnym oczyszczeniu naskórka i korzeni włosów – resztą kosmyków zajmie się spływająca po nich piana.
W skórze znajdują się mieszki włosowe i to one odpowiadają za jakość pasm. Włosy są martwą tkanką i tylko w pewnym stopniu działamy na nie bezpośrednio (głównie przez wypełnianie ubytków w strukturze, pokrywanie ich cienką warstwą czy wygładzanie łusek). Dokładne oczyszczanie naskórka uwalnia mieszki włosowe od zanieczyszczeń, nadmiaru sebum, martwych komórek tkanki, dając im możliwość prawidłowego funkcjonowania. Jak to robić?
Włosy możesz myć za pomocą kilku metod, między innymi:
- M – samo mycie szamponem;
- MO – mycie-odżywka, czyli najpierw oczyszczasz głowę szamponem, następnie aplikujesz odżywkę;
- OMO – odżywka-mycie-odżywka, czyli pierwszym krokiem jest zastosowanie odżywki, następnie umycie głowy szamponem, a na koniec użycie bardziej treściwej odżywki lub maski.
Który ze sposobów będzie dla ciebie najlepszy? Jeśli zależy ci na wyłącznym oczyszczeniu włosów, wystarczy samo ich umycie szamponem. Pamiętaj jednak, by nie używać zbyt często mocnych kosmetyków, z dużą ilością surfaktantów, jak SLS czy SLES – częściej stosuj delikatne preparaty. Jeśli jednak oczyszczanie chcesz połączyć z pielęgnacją, wybierz metody MO lub OMO, szczególnie polecaną w przypadku włosów falowanych i kręconych.
O tym pamiętaj podczas mycia głowy:
- nie stosuj wyłącznie szamponów z silnymi składnikami pianotwórczymi (SLS, SLES, ALS) – postaw na delikatne formuły;
- oczyszczaj głowę dwukrotnie – za pierwszym razem zmyjesz zanieczyszczenia, za drugim – nadmiar sebum;
- nie używaj bardzo ciepłej lub bardzo zimnej wody – najlepsza jest letnia. Wysokie temperatury podrażniają skórę głowy, przesuszają ją i włosy, doprowadzając do wzmożonego przetłuszczania się tkanki (gruczoły łojowe solidnie produkują sebum, by przywrócić naskórkowi ochronę i wzmocnić płaszcz hydrolipidowy);
- szamponem myj wyłącznie skórę głowy – spływająca piana oczyści pasma. Przed użyciem spień go w dłoniach – jeśli ma mocno oczyszczającą formułę, możesz go delikatnie rozwodnić;
- pamiętaj o masażu skóry głowy – taki zabieg dotleni komórki tkanki skórnej, pobudzając krążenie krwi, co przełoży się na lepszy wzrost włosów i ich kondycję.
Błędy popełniane w pielęgnacji włosów i skóry głowy
Pewne nawyki, które powtarzamy nawet codziennie, mają mniejszy lub większy wpływ na zdrowie i wygląd włosów. To właśnie one mogą być winowajcami gorszego stanu pasm, jeśli wykluczymy z listy inne czynniki. Jakie czynności mogą niekorzystnie działać na kosmyki?
Najczęściej popełniane błędy w pielęgnacji włosów i skóry głowy to:
- mycie włosów szamponem na całej ich długości;
- częste używanie gorących przyrządów fryzjerskich;
- używanie niedopasowanych kosmetyków – na przykład obciążających pasma;
- rozczesywanie włosów na mokro – wyjątkiem są kosmyki kręcone;
- tarcie pasm ręcznikiem, zamiast delikatnego oklepywania;
- zasypianie z mokrymi włosami;
- stosowanie nieodpowiednich akcesoriów do włosów – na przykład gumek z metalowymi wstawkami szarpiącymi pasma;
- nieupinanie włosów na noc – najlepiej w lekki warkocz lub koczek;
- nieużywanie peelingu do skóry głowy i wcierek – peeling dogłębnie oczyści skórę głowy z zanieczyszczeń i sebum, a wcierka do włosów pobudzi cebulki do produkcji nowych pasm i wzmocni je;
- unikanie olejowania włosów.
W jaki sposób enzymy pomagają w pielęgnacji włosów? Jak na nie działają?
Podejrzewamy, że zetknęłaś się nieraz z enzymami w kosmetykach – prawdopodobnie w produktach do twarzy? Możliwe, że teraz cię zaskoczymy – te składniki znajdziesz również w preparatach do włosów. Enzymy są częścią formuły naszych kosmetyków tołpa.® dermo hair enzyme. Zastanawiasz się, w jaki sposób wpływają na piękno i kondycję włosów?
W preparatach pielęgnacyjnych do włosów wykorzystuje się głównie enzymy roślinne, pozyskane między innymi z ananasa, papai, granatu czy dyni, a także syntetyk uzyskany w procesie fermentacji – keratolinę. Dzięki właściwościom oczyszczającym i złuszczającym, pośrednio wzmacniają mieszki włosowe. Pozbywają się ze skóry głowy martwych komórek naskórka, nadmiaru sebum i zanieczyszczeń, odciążając cebulki włosów i udrażniając ujścia. Dodatkowo ułatwiają wchłanialność innych składników aktywnych do struktury tkanki skórnej i pasm.
Enzymy znajdują się nie tylko w kosmetykach oczyszczających. Znajdziesz je także w produktach do pielęgnacji włosów – maskach czy odżywkach. Wspólnie z innymi składnikami dbają o wygładzenie pasm, ich elastyczność, miękkość i odporność na czynniki zewnętrzne – uzupełniają ubytki w ich strukturze, domykają łuski i wyzwalają blask (np. enzym z granatu).
Bromelaina, papaina i keratolina – dlaczego warto wprowadzić te enzymy do pielęgnacji?
Choć niemal wszystkie enzymy mają jedno główne zadanie – pobudzić skórę do złuszczania i odnowy – to wykazują także inne właściwości. Bromelaina (z ananasa), papaina (z papai) i keratolina działają proteolitycznie, czyli rozpuszczają białka. W ten sposób aktywują komórki naskórka do złuszczania się i szybszej regeneracji.
Oprócz tego enzymy te:
- wyrównują koloryt skóry;
- koją podrażnienia;
- przyspieszają gojenie ran;
- pobudzają mikrokrążenie skóry;
- eliminują niewielkie przebarwienia.
Kosmetyki z enzymami do włosów i skóry głowy – co wybrać?
Przede wszystkim postaw na peeling do skóry głowy. Kosmetyk usunie wszelkie zanieczyszczenia nagromadzone w porach naskórka. Dzięki temu uwolni ujścia mieszków włosowych i ułatwi wnikanie innych składników aktywnych do komórek tkanki. Co więcej, peeling enzymatyczny – w przeciwieństwie do mechanicznego – dociera do samych mieszków włosowych. Polecamy ci nasz peeling 3 enzymy do skóry głowy tołpa.® dermo hair enzyme. Oprócz niego włącz do pielęgnacji włosów z tej samej linii:
- delikatną piankę-szampon SOFT CLEAN do łagodnego oczyszczania skóry głowy;
- oczyszczający szampon do włosów DEEP CLEAN – do stosowania od czasu do czasu dla głębszego oczyszczenia skóry głowy;
- humektantową odżywkę do włosów HYDRO – gwarantuje włosom porządny zastrzyk nawilżenia;
- emolientową odżywkę SHINE – zmiękcza i wygładza włosy, dając efekt tafli, zupełnie jak po laminowaniu;
- proteinową maskę do włosów REPAIR – dzięki proteinom regeneruje pasma.
Delikatny szampon do włosów – czego nie powinien mieć w składzie?
Aby dogłębnie oczyścić głowę, nie potrzeba tak zwanych „zdzieraków”, czyli szamponów pełnych mocnych surfaktantów (substancji myjących). Nawet wyjątkowo łagodny kosmetyk poradzi sobie z zanieczyszczeniami, kurzem, pyłem, nadmiarem sebum, pozostałościach po produktach do stylizacji i martwymi komórkami skóry, szczególnie gdy w jego formule znajdują się enzymy. A czego nie powinno w niej być, abyśmy mogli nazywać go delikatnym?
Łagodny szampon nie powinien zawierać silnych detergentów, jak SLS (Sodium Lauryl Sulfate), SLES (Sodium Laureth Sulfate) czy ALS (Ammonium Lauryl Sulfate). Tego typu składniki przesuszają naskórek, pobudzając gruczoły łojowe do wzmożonej pracy i silnej produkcji sebum, mogą go podrażniać i osłabiać przez to mieszki włosowe. W formule nie powinny także znajdować się parabeny czy sztuczne barwniki i substancje zapachowe, które również wykazują większy potencjał drażniący.
Nie demonizujemy tych składników – wszystkie substancje znajdujące się w recepturach kosmetyków są dokładnie przebadane pod kątem bezpieczeństwa stosowania – niektóre jednak mogą niekorzystnie działać na wrażliwy naskórek.
W łagodnych szamponach szukaj za to między innymi:
- alantoiny,
- torfu tołpa.®,
- pantenolu,
- kwasu hialuronowego,
- gliceryny,
- enzymów,
- aloesu,
- mocznika.
Jak często stosować peeling do skóry głowy tołpa.®?
Teoretycznie peelingu do skóry nie powinniśmy używać częściej niż raz w tygodniu. Wszystko jednak zależy od formuły kosmetyku. Peeling 3 enzymy tołpa.® dermo hair enzyme. możesz aplikować do dwóch razy w tygodniu. Częstsze stosowanie może naruszyć naturalną warstwę ochronną naskórka, przesuszyć go, co przyniesie niepożądane skutki. Musisz dać skórze głowy czas na regenerację.
Jeśli rozpoczęłaś kurację peelingiem enzymatycznym, postaw na systematyczność. Staraj się przez dłuższy czas używać go raz czy dwa razy w tygodniu, a nie sporadycznie, gdy tylko sobie o nim przypomnisz. Jedynie regularna pielęgnacja da ci pożądany efekt – zdrowych, lśniących i mocnych włosów.
Proteinowa, humektantowa czy emolientowa maska do włosów? Krótko o PEH
W serii tołpa.® dermo hair enzyme. znajdziesz trzy pielęgnacyjne kosmetyki, które pozwolą ci zachować równowagę PEH, czyli odpowiedni stosunek protein, emolientów i humektantów. Każde włosy potrzebują tych składników w innych proporcjach (pasma są z nich zbudowane).
Włosy oklapnięte, którym brak wigoru, trudne w stylizacji potrzebują protein. Podobnie jak kręcone pasma, które nagle utraciły swój zachwycający skręt. Z kolei przedobrzenie proteinami skutkuje między innymi dużą szorstkością kosmyków i ich sztywnością.
Emolienty tworzą na powierzchni włosów cienką warstwę ochronną. Gdy jest ich zbyt mało, pasma zaczynają się puszyć. Mogą też elektryzować się i być przesuszone. Ich nadmiar może za to skutkować wrażeniem obciążenia pasm.
Jak poznać, gdy włosom brakuje humektantów (substancji potrafiących zatrzymać wilgoć w strukturze pasm)? Takie kosmyki są przesuszone, matowe, często określamy je mianem „siana”. A gdy humektantów jest za dużo, włosy są nadmiernie elastyczne i tracą objętość. Unikaj ich stosowania podczas wilgotnej pogody.
Więcej informacji o odżywkach do włosów znajdziesz tutaj.