przeciętny człowiek codziennie gubi od 50 do 100 włosów. Nie należy się tym jednak martwić, gdyż na naszych głowach znajduje się nawet około 100 000 zdrowych włosów. Czasami jednak zauważamy wzmożoną ich utratę, a nawet łysienie. Jakie są tego przyczyny? Kiedy należy się tym zaniepokoić? Jak wzmocnić mieszki włosowe i skórę głowy oraz przyspieszyć odrastanie nowych włosów?
Spis treści
- Kiedy wypadanie włosów może być niepokojące?
- Pull Test – test na wypadanie włosów
- Wypadanie włosów – przyczyny
- Wypadanie włosów po ciąży
- Co na wypadanie włosów – jak pielęgnacja może to ograniczyć?
- Złuszczanie skóry głowy, a lepszy porost włosów
- Wcierka na wypadające włosy – czy to działa?
- Kosmetyki na wypadanie włosów
Kiedy wypadanie włosów może być niepokojące?
Gubienie małej ilości włosów nie jest niczym niepokojącym. Spośród blisko 100 000 włosów nawet 10% może przebywać właśnie w fazie spoczynku/wypadania (zwanej fachowo fazą telogenu). Jak jednak ocenić, czy nie tracimy ich za dużo?
Nie ma powszechnie akceptowanej, standardowej metody oceny dziennego limitu wypadania włosów. Specjaliści mówią jednak, że powinno być ich mniej więcej około 100 (w zakresie 50-150). Warto podkreślić, że nie każdego dnia ta ilość będzie taka sama. Wzmożona stylizacja, choroba, gwałtowne rozczesywanie mogą sprawić, że jednorazowo wypadnie nam więcej włosów.
Kiedy trzeba się niepokoić? Gdy regularnie zauważasz na swojej szczotce, poduszce, czy pod prysznicem duże ilości wypadających włosów. Da się to ocenić tylko, obserwując swoje ciało i otoczenie.
Co powinno zwrócić twoją uwagę?
- Duża ilości włosów w wannie lub prysznicu – warto zacząć się obserwować baczniej, jeśli włosów w odpływie i na misce wanny lub prysznica nigdy nie było, a nagle się pojawiły. Jednorazowe ich pojawienie się nie jest niepokojące, ale jeżeli sytuacja powtórzy się kilkakrotnie, to warto coś z tym zrobić.
- Duża ilość włosów na szczotce – oczyszczanie szczotki częściej niż raz na tydzień nie powinno być konieczne, jeśli robisz to bardzo często (codziennie, co dwa dni), zadbaj o włosy.
- Zauważenie włosów po nocy na poduszce lub na ubraniach – by łatwiej to zaobserwować, można przez jakiś czas ponosić kontrastowe do koloru włosów ubrania lub zmienić pościel na kontrastowy kolor.
- Pojawienie się poszerzonego przedziałka u kobiet – jeśli przedziałek wydaje się większy, to niezawodny znak, że włosy nadmiernie wypadają.
- Przerzedzenie włosów na skroniach – szczególnie znamienne u panów.
- Nadmierna widoczność skóry głowy przy świetle dziennym – jeśli pojawiają się prześwity, których wcześniej nie było, to prawdopodobnie nastąpiła znaczna utrata włosów.
Wszelkie „odchyły od normy”, które zauważamy przez okres dłuższy niż dwa tygodnie warto zdiagnozować u specjalisty – trychologa.
Pull Test – test na wypadanie włosów
W celach oceny, czy dzieje się coś niepokojącego konieczna jest samoobserwacja. Czasem jest ona jednak dość trudna np. gdy włosy są wyjątkowo jasne (trudno je dostrzec w pościeli czy na ubraniach), albo gdy zwykle wypadało ich sporo i nagle wydaje nam się, że jest tego jeszcze więcej. Nikt nie będzie przecież siedział bowiem godzinami w łazience i liczy włosów, które mu wypadły.
Dlatego do monitorowania zaburzeń wypadania włosów specjaliści wykorzystują tak zwany Pull Test. Polega on na lekkim przeciągnięciu dłonią po włosach w minimum czterech miejscach i obserwowaniu wychodzących włosów. Daje to cenne informacje na temat:
- Ilości wychodzących włosów – odpowiada na pytanie, czy w jakiś miejscach na głowie wypada więcej włosów. Można się dzięki temu zastanowić, czy może mieć to związek np. z nadmiernym stylizowaniem w tym miejscu lub występującą miejscowo chorobą skórną. Oczywiście pomaga też zaobserwować zmiany w ilości wychodzących włosów;
- Jaką długość mają wypadające włosy – pomaga dowiedzieć się, czy problemem jest łysienie, czy może po prostu wysoka łamliwość włosów;
- Czy włosy wypadają z cebulkami – jeśli wypadają krótkie włosy bez cebulek, to znak, że mamy do czynienia z łamliwością, ale jeżeli zauważymy krótkie włosy z cebulkami, to już warto się zaniepokoić. To oznacza, że traci się nawet nowe, dopiero odrastające włosy.
Wypadanie włosów – przyczyny
Przyczyn wypadania włosów jest bardzo wiele. W większości odpowiedzialna jest tu nieprawidłowa pielęgnacja i wzmożona stylizacja np.:
- częste samodzielne farbowanie i utlenianie;
- suszenie włosów suszarką i trzymanie jej w bardzo bliskiej odległości od głowy;
- intensywne pocieranie skóry i włosów ręcznikiem;
- gwałtowne rozczesywanie, szarpanie szczotką szczególnie mokrych włosów, które są one cięższe i podatniejsze na wyrywanie;
- częste prostowanie lub zakręcanie włosów za pomocą lokówki i prostownicy;
- długie suszenie włosów gorącym powietrzem (nieodpowiednie ustawienie temperatury w suszarce, brak regulacji wiewu);
- notoryczne przesuszanie skóry głowy (korzystanie z szamponów zawierających SLS i SLES, czyli silne środki myjące niszczące mikrobiom skóry głowy i jej barierę hydrolipidową);
- częste upinanie włosów cienkimi gumkami i wsuwkami, które łamią włosy i za pomocą których łatwo jest wyrwać nawet całe pasma.
Do kolejnych istotnych powodów wzmożonego wypadania włosów możemy wliczyć czynniki zewnętrzne:
- stres oksydacyjny wywołany wolnymi rodnikami – pochodzącymi np. z zanieczyszczeń powietrza, dymu papierosowego, spalin. Wolne rodniki utrudniają substancjom odżywczym przedostawanie się do cebulek włosów i spowalniają ich wzrost;
- zmiany pór roku – możemy zauważyć sezonowe wypadanie włosów wiosną i jesienią. Częściowo odpowiadają za to wolne rodniki od słońca i zmiany w naszej diecie o różnych porach roku, a także brudne deszcze, silne słońce, wiatr. Pojawia się także przypuszczenie, że gwałtowniejsza utrata włosów w niektórych miesiącach swoje źródło (podobnie jak u zwierząt) w zmianach poziomu hormonów płciowych (choć u ludzi nie są to tak nagłe i gwałtowne procesy);
- mikropodrażnienia skóry głowy – poprzez ekspozycję na zanieczyszczenia, promienie UV może pojawić się nasilone wypadanie włosów. Dzieje się to, szczególnie kiedy skóra głowy długotrwale wystawiona na działanie czynników;
- silny albo długotrwały stres – nasza sytuacja życiowa i psychika ma wpływ także na stan włosów. Jeśli przeżywamy nagłe lub przewlekłe stresy, wpływa to na szybkość wzrostu włosów i ich jakość oraz gęstość.
Dodatkowo włosy mogą wypadać także na skutek złych nawyków
- nieodpowiedniej, ubogiej diety – braku składników odżywczych w pokarmach np.: kwasów omega-3, żelaza (niedobory prowadzą do anemii), witamin z grupy B oraz witaminy D3;
- nadmiernego odchudzania – niedostarczania organizmowi odpowiednich ilości witamin i minerałów, bycie niedożywionym;
- nadmiernego korzystania z używek – wzmożone palenie papierosów czy częste picie alkoholu także może wpływać na stan i jakość włosów.
Oczywiście przyczyny mogą być też genetyczne lub chorobowe. Z cechami dziedzicznymi trudno jest wygrać – jeśli nasi rodzice wcześnie osiwieli lub wyłysieli, my też musimy się z tym liczyć. W przypadku różnego typu schorzeń liczy się natomiast prewencja i szybka diagnoza. Jeśli więc na skórze pojawiają się nietypowe zaczerwienienia lub podrażnienia, zmienia się jej faktura albo odczuwamy swędzenie czy pieczenie – warto skonsultować się z trychologiem.
Jakie choroby mogą powodować utratę włosów? Głowie stany zapalne, grzybicze i zakaźne skóry głowy, czyli np.:
- grzybica,
- łupież,
- łojotokowe zapalenie skóry głowy.
Wypadanie włosów po ciąży
W przypadku wypadania włosów po ciąży sprawa wygląda trochę inaczej – w czasie ciąży ilość estrogenu gwałtownie wzrasta i nasze włosy staja się bujniejsze, piękniejsze i gęstsze. Niestety po porodzie hormony normują się, a co za tym idzie, włosy wracają do kondycji sprzed ciąży.
Co ciekawe stan hormonów kobiet ciężarnych hamuje też fazy życia włosów związane z ich wypadaniem. To znaczy, że włosy, które powinnyśmy utracić normalnie, w czasie ciąży pozostają na naszych głowach. Gdy rozpoczyna się połóg i poziom hormonów spada, włosy wracają do naturalnego trybu i wówczas tracimy wszystkie te, które nie wypadły w ciągu ostatnich 9 miesięcy. Dlatego kobiety po ciąży często obserwują bardzo gwałtowne wypadanie włosów i są zaniepokojone. W większości przypadków nie ma się jednak czym obawiać.
Warto pamiętać też, że ciąża i poród to ogromny wysiłek dla organizmu. Dobrze jest go wesprzeć prawidłową dietą i ewentualnie odpowiednią suplementacją, która uzupełni braki makro- bądź mikroelementów.
Prawidłowa pielęgnacja włosów po ciąży także jest bardzo ważna. Nie zatrzyma ona przed wypadaniem włosów w końcowej fazie rozwoju, ale wspomoże skórę głowy i będzie ją stymulowała do wzrostu nowych, zdrowych włosów.
Co na wypadanie włosów – jak pielęgnacja może to ograniczyć?
W wielu przypadkach, by powstrzymać wypadanie włosów, konieczna jest wizyta u lekarza – czy to trychologa, który sprawdzi stan skóry (czy nie ma stanów grzybiczych, zapalnych), albo lekarza pierwszego kontaktu, który wykluczy różne choroby wiążące się z wypadaniem włosów (np. anemię) i zleci badania krwi w celu ustalenia ewentualnych niedoborów witamin czy minerałów.
Oczywiście ważna jest też prawidłowa pielęgnacja, która wspomoże efekty leczenia, a w przypadku braku zaburzeń czy niedoborów (gdy włosy są po prostu zniszczone stylizacją) zadba o skórę głowy i nasze pasma.
Sprawdź, jak pielęgnować suchą skórę głowy>>>
Złuszczanie skóry głowy, a lepszy porost włosów
Skóra głowy, tak samo jak skóra na twarzy potrzebuje odpowiedniej pielęgnacji – systematycznego oczyszczania i złuszczania, aby mogła funkcjonować w prawidłowy sposób. Szczególnie ważne jest to przy różnych zaburzeniach naturalnego procesu rogowacenia naskórka np. łupieżu. Regularny peeling skóry głowy (trychologiczny) jest pomocny także przy łojotoku, swędzeniu, ŁZS czy wzmożonym wypadaniu włosów. Sprzyja regeneracji skóry głowy, a także reguluje naturalne procesy złuszczania naskórka i pracę gruczołów łojowych. Jednym słowem pomaga utrzymać równowagę.
Jednocześnie dobrze wypeelingowana skóra głowy jest lepiej przygotowana do wchłaniania składników odżywczych i czynnych z kosmetyków, czy produktów leczniczych. Ograniczenie martwego naskórka w warstwie rogowej sprawia, że właściwe warstwy skóry lepiej przyswajają to, co dla nich dobre.
Peeling trychologiczny wiąże się też z masażem, a co za tym idzie lepszym ukrwieniem tkanek. Dzięki czemu skóra stymulowana jest do szybszego wzrostu nowych, zdrowych włosów.
Peeling trychologiczny – czy warto? >>>
Wcierka na wypadające włosy – czy to działa?
Wcierki to rodzaj kosmetyków, które nakłada się bezpośrednio na skórę głowy, wmasowuje w nią, a następnie pozostawia na kilka do kilkunastu minut. Już samo wmasowywanie ich w naskórek pobudza go i sprzyja ukrwieniu. Dodatkowo składniki odżywcze z wcierek wspomagają cebulki włosów.
Wśród wyjątkowo cenionych substancji wspomagających porost włosów i poprawiających kondycję skóry są:
- wyciąg z łopianu,
- wyciąg z chrzanu,
- ekstrakt z bazylii (obecny też np. w peelingu trychologicznym tołpa.®).
Kosmetyki na wypadanie włosów
Jeśli dochodzi do nadmiernego wypadania włosów, przede wszystkim warto wzmocnić. Panom polecamy nasz szampon przeciw wypadaniu włosów z serii dermo man hair., który zawiera zapobiegający wypadaniu włosów ekstrakt z bazylii oraz zapobiegający starzeniu włosów ekstrakt z chinowca. Dzięki nim skutecznie regeneruje, wzmacnia i poprawia objętość oraz gęstość fryzury.
Zarówno panom, jak i paniom polecamy też szampon wzmacniający dermo hair wypadanie, który zapobiega utracie włosów i przyspiesza porost nowych. Wzmacnia, nadaje gęstość i objętość. Niweluje suchość, łamliwość i matowość włosów oraz skutecznie odżywia skórę głowy, co stymuluje ją do lepszego odżywiania włosów. Zawiera cenne hydrolizowane proteiny z nasion baobabu afrykańskiego, które uodparniają włosy na uszkodzenia mechaniczne i mają działanie odbudowujące oraz kwas mlekowy o silnym działaniu nawadniającym i antybakteryjnym.
Poza prawidłową pielęgnacją włosom cienkim, kruchym i wypadającym przyda się dodatkowa stymulacja. Polecamy nasze serum na odrost włosów z serii dermo hair. wypadanie, które pobudza mieszki włosowe, przywraca gęstość i zdrowy wygląd fryzury i odżywia skórę głowy. Zawiera liczne składniki wpierające porost włosów takie jak: ekstrakt z bazylii, ekstrakt z kory kasztanowca, ekstrakt z chinowca i ekstrakt z mirry. Dzięki dodatkowi mentolu chłodzi i koi skórę głowy, a także działa antybakteryjnie oraz przeciwgrzybiczo.