pielęgnacja
Olejowanie włosów

oleje w pielęgnacji włosów

niejedna z nas marzy o gęstych, lśniących i miękkich włosach. A gdyby tak jeszcze układały się tak, jak tylko sobie wymarzymy, abyśmy mogły zapomnieć o bad hair day… Tylko nieliczne z nas mogą się pochwalić dobrymi genami, czyli zdrowymi, mocnymi i pięknymi pasmami, podatnymi na wszelką stylizację. Niezależnie, do którego grona należysz, koniecznie pomyśl nad wprowadzeniem olejów i olejków w pielęgnacji włosów i zabiegiem olejowania. Roślinne substancje zaradzą na wszelkie problemy z kosmykami i skórą głowy.

Oleje w pielęgnacji włosów – jakie wybrać?

Oleje roślinne stanowią prawdziwą skarbnicę związków, które mają ogromny wpływ na kondycję pasm. Są pełne kwasów tłuszczowych, witamin, protein oraz mikro- i makroelementów. To właśnie w nich tkwi sekret pięknych włosów tak zwanych włosomaniaczek. Miłośniczki pielęgnacji chętnie stosują oleje (najlepiej tłoczone na zimno) w trosce o zdrowie i piękno swoich pasm, między innymi za pomocą zabiegów olejowania. Różnorodność tych substancji roślinnych może przyprawić o prawdziwy zawrót głowy, to fakt. Jak w tym wszystkim się nie pogubić i znaleźć olej dopasowany do naszych potrzeb? Pierwszą rzeczą, jaką warto zrobić, to ocenienie rodzaju włosów, czyli ich porowatości.

Dlaczego warto olejować włosy? - infografika

Czym jest porowatość włosów?

Porowatość włosów to stopień naturalnego rozchylenia ich łusek. Determinuje wygląd pasm, ich podatność na substancje aktywne kosmetyków oraz na czynniki zewnętrzne, jak wilgotność powietrza. To cecha zależna od warunków genetycznych, jednak mamy na nią wpływ sposobami pielęgnacji.

Wyróżniamy trzy rodzaje porowatości włosów:

  • wysokoporowate – puszą się, falują lub kręcą, szybko chłoną wilgoć z powietrza oraz substancje aktywne, a wszystko to dlatego, ponieważ ich łuski są silnie odchylone. Są szorstkie, suche, matowe, podatne na wszystkie stylizacje, ale też łamliwe i szybko ulegające uszkodzeniom na końcach.
  • średnioporowate – ma je największy odsetek osób. To pasma łączące cechy zarówno wysokoporowatych, jak i niskoporowatych. Nie puszą się znacząco, ale nie są też wyjątkowo gładkie. Są umiarkowanie łatwe w stylizacji, ale mogą bywać trudne w komfortowym rozczesywaniu.
  • niskoporowate – proste, gładkie, mało podatne na stylizację, ale odporne na uszkodzenia. Z łatwością można doprowadzić do ich obciążenia i spowodować ich oklapnięcie.

Jak określić porowatość swoich włosów?

Jeśli powyższe krótkie charakterystyki nie pomogły ci w decyzji o porowatości swoich włosów, skorzystaj z prostego testu. Nalej do szklanki wodę i umieść na jej powierzchni świeżo wyrwanego włosa. Jeśli szybko opadnie na dno i nie uniesie się w najbliższym czasie – masz pasma wysokoporowate. Jeśli zaś przez długi moment pozostanie na powierzchni – masz włosy niskoporowate. Kosmyk nie może się zdecydować, czy opaść na dno, czy wzbić się na powierzchnię wody – utrzymuje się po środku szklanki? Prawdopodobnie jest średnioporowaty. Wydaje się to zbyt trudne? W internecie znajdziesz masę testów-quizów na porowatość włosów.

Oleje i olejki do włosów wysokoporowatych

Włosy wysokoporowate mają silnie rozchylone łuski, dzięki czemu doskonale chłoną wszystkie substancje czynne, ale też reagują na każdą zmianę warunków atmosferycznych – szczególnie wysoką wilgotność powietrza – pusząc się i kręcąc. Są także bardziej wrażliwe na szkodliwe czynniki zewnętrzne. Potrzebują zatem olejów roślinnych o dużej cząsteczkowości, które otoczą je mocną ochroną, domkną łuski i odbudują strukturę keratynową. Należą do nich między innymi:

  • Olej z pestek dyni – bogactwo kwasów linolowego i oleinowego, witamin A, C i D oraz selenu, cynku i potasu. Jest nazywany tłustym emolientem, doskonale otula pasma, pozostawiając na ich powierzchni warstwę okluzyjną chroniącą przed utratą wilgoci z ich struktury. Przy tym wygładza, zmiękcza i odżywia włosy. Uwaga – stosowany na skalp zapobiega wypadaniu kosmyków. Znajdziesz go w naszych kosmetykach tołpa.® z serii green.
  • Olej konopny – ostatnio bardzo modny olej roślinny – i słusznie. Zawiera kwasy omega-6 i omega-3, witaminę E, fosfolipidy, cynk i żelazo. Według badań naukowych wnika bardzo głęboko we włosy, odżywiając je, wzmacniając i uzupełniając ubytki. Chroni też przed czynnikami zewnętrznymi. Olej konopny świetnie radzi sobie z szorstkością pasm, dając im gładkość, miękkość i jedwabistość. Nadaje się również do stosowania bezpośrednio na skórę głowy, hamując rozwijanie się stanów zapalnych, regulując wydzielanie łoju oraz łagodząc podrażnienia.
  • Olej z wiesiołka – skarbnica kwasów tłuszczowych GLA. Dzięki nim hamuje wypadanie włosów i przyspiesza porost nowych. Działa regenerująco, kondycjonująco i wzmacniająco. Chroni pasma przed przesuszeniem, zmiękcza i nawilża, sprawiając, że stają się bardziej lśniące i gładsze. Jest cenną substancją w walce z łupieżem, łuszczycą i nadmiernym przetłuszczaniem się skóry głowy.
  • Olej lniany – jeden z najczęściej polecanych olejów do włosów wysokoporowatych. Wyrównuje ich powierzchnię, wygładza, zmniejsza tendencję do puszenia i zmiękcza. Dodatkowo – dzięki zawartości kwasu alfa-linolenowego – łagodzi stany zapalne skóry i koi podrażnienia. Działa wzmacniająco i odżywczo na cebulki, wspierając produkcję nowych silniejszych pasm. To olej, który przyda się w pielęgnacji włosów przetłuszczających się – widocznie hamuje nadprodukcję sebum.

Olej z pestek dyni na włosy wysokoporowate - infografika

Oleje i olejki do włosów średnioporowatych

Dobrze przyswajają substancje o średniej wielkości cząsteczek. Idealne w pielęgnacji włosów średnioporowatych są wszystkie oleje bogate w kwasy omega-7 i omega-9. Koniecznie przetestuj jeden z poniższych:

  • Olejek rozmarynowy – główne źródło witamin A, E i z grupy B, kwasów tłuszczowych omega-9, cynku, fosforu i protein. Stanowi doskonałe remedium na zniszczone, osłabione, suche i łamliwe włosy. Przywraca im zdrowie, kondycję, blask oraz miękkość. Tworzy na nich cienką warstwę okluzyjną chroniącą je przed przesuszeniem i czynnikami zewnętrznymi. Stosowany bezpośrednio na skalp wzmacnia cebulki włosowe i poprawia ukrwienie naskórka.
  • Olej makadamia – zmiękcza, wzmacnia i wygładza włosy. Ułatwia ich stylizację, ponieważ widocznie przywraca pasmom optymalny poziom nawilżenia. Zmniejsza ich tendencję do puszenia się i plątania. Struktura oleju makadamia jest podobna do struktury ludzkiego sebum, zatem można go stosować na głowę bez obaw o przetłuszczenie włosów. Ba, nawet zahamuje wydzielanie łoju przez gruczoły.
  • Olej arganowy – tak zwane płynne złoto Maroka stanowi bogactwo kwasów omega oraz przeciwutleniaczy, w tym witaminy E. Dzięki nim odżywia włosy, chroni je przed zgubnym wpływem czynników zewnętrznych, jak promienie słońca, temperatura i wysoka wilgotność.
  • Olej rokitnikowy – jeszcze do niedawna niedoceniany, choć wyróżnia się na tle wielu olejów roślinnych. Wykazuje masę właściwości: zapobiega wypadaniu pasm, wzmacnia cebulki włosowe, koi i leczy stany zapalne skóry głowy, działa przeciwłupieżowo, uelastycznia, zmiękcza, wygładza i nabłyszcza kosmyki, ułatwiając ich rozczesywanie. Uznaje się go również za naturalny filtr przeciwsłoneczny UVA i UVB.

Oleje i olejki do włosów niskoporowatych

Włosy niskoporowate, z uwagi na to, że ich łuski są ściśle ułożone, najlepiej reagują na wszelkie niskocząsteczkowe składniki aktywne, w tym oleje i olejki. Małe cząsteczki są w stanie przeniknąć głębiej w strukturę pasma, nie odkładając się na jego powierzchni i nie obciążając go. Jeśli posiadasz tego rodzaju włosy, przetestuj na nich między innymi:

  • Olej kokosowy – ze względu na dużą zawartość witaminy E działa kondycjonująco na skórę głowy – poprawia jej ukrwienie, reguluje wydzielanie sebum i wzmacnia cebulki włosowe. A jak działa na same włosy? Zmniejsza ich łamliwość, minimalizuje ich wypadanie, dogłębnie odżywia i nawilża je, ułatwiając ich stylizację i rozczesywanie.
  • Olej babassu – zawiera kompleks fitosteroli, kwasów tłuszczowych i witamin, działa jak emolient i jest uznawany za naturalny filtr UV. Zapewnia włosom regenerację, uelastycznia i zmiękcza, sprawia, że stają się gładkie, lśniące, sypkie, gęste i łatwe w rozczesywaniu. Wzmacnia je od nasady aż po same końce oraz chroni przed czynnikami zewnętrznymi, w tym promieniami słońca.
  • Masło shea – zwie się je również masłem karité. Dostarcza włosom ogromną dawkę witamin, fitosteroli, kwasów tłuszczowych, wzmacniając ich korę i rdzeń. Świetnie nawilża pasma i poprawia ich sprężystość, dzięki czemu ich stylizacja jest łatwa i komfortowa. Regeneruje włosy zmęczone ciągłym prostowaniem, kręceniem i suszeniem, a stosowane na skórę głowy odżywia cebulki. Sprawdzi się też jako ochrona przed czynnikami zewnętrznymi – mrozem i działaniem słońca.
  • Masło kakaowe – skarbnica nasyconych kwasów tłuszczowych – palmitynowego i stearynowego – oraz jednonienasyconego kwasu tłuszczowego oleinowego omega-9. Poleca się go głównie włosom niskoporowatym, ale co ciekawe, równie dobrze może się sprawdzić przy średnioporowatych i wysokoporowatych. Wygładza pasma, zwiększa ich objętość, sprawia, że lśnią jak tafla wody, są grube i sypkie.

Są to wyłącznie sugestie. Nie musisz się kurczowo trzymać powyższych wskazań – eksperymentuj, sprawdzaj, jaki olej najlepiej sprawdzi się w przypadku twoich włosów.

Oleje i olejki na problemy z włosami i skórą głowy

  • Olejek rozmarynowy – co prawda ten olejek eteryczny nie sprawdzi się w zabiegu olejowania włosów, ale za to doskonale pomoże na wiele problemów skórnych, naniesiony bezpośrednio na skalp. Działa antyseptycznie, bakteriostatycznie i przeciwłupieżowo. Reguluje wydzielanie sebum i zwalcza stany zapalne naskórka. Dodatkowo usprawnia krążenie krwi, więc pośrednio wzmacnia cebulki włosowe. Olejek rozmarynowy pokochają osoby borykające się z uciążliwym problemem łupieżu i przetłuszczania pasm. Znajdziesz go w naszych kosmetykach tołpa.® z serii green.
  • Olej łopianowy – warto go stosować na skórę głowy. Wzmocni włosy, ale przede wszystkim przyspieszy ich porost. Sprawdzi się zatem przy problemach z przerzedzaniem się pasm, nadmiernym ich wypadaniem i osłabieniem. Dodatkowo koi podrażnienia, zmniejsza swędzenie skóry oraz pomaga w walce z łupieżem.

Olejowanie włosów krok po kroku

Istnieje kilka metod olejowania włosów. Możesz nakładać oleje na sucho, czyli bezpośrednio na suche i nieumyte pasma. To, jaką ilość użyć, jest kwestią indywidualną – musisz obserwować, jak szybko substancja jest wchłaniana przez kosmyki. Olej pozostawiamy w metodzie „na sucho” od 20 minut do dwóch godzin, po czym dokładnie go zmywamy szamponem albo emulgujemy ulubioną odżywką, a dopiero potem używamy szamponu.

Drugim sposobem olejowania jest naniesienie oleju na podkład. Może to być po prostu woda, mgiełka, hydrolat, odżywka albo żel aloesowy (przed naniesieniem oleju roślinnego pokryj włosy wybranym płynem). Podkład wraz z olejem trzymamy na włosach przez około dwie godziny – nie zaleca się pozostawiania takiej mieszanki na noc. Po upływie tego czasu pasma myjemy szamponem.

Uwaga – do mycia głowy używaj łagodnego szamponu bez detergentów, jak SLS, ponieważ cały twój wysiłek pójdzie na marne. Surfaktanty dosłownie zedrą wszystko, co cenne pozostało na pasmach po olejowaniu. Pomiędzy zabiegami raz w tygodniu możesz użyć mocniejszego szamponu do silnego oczyszczenia włosów i skóry głowy, tak, by oleje się nie nadbudowały na powierzchni kosmyków.

Olejów roślinnych możesz też używać jako dodatek do masek odżywczych stosowanych po umyciu włosów bądź do zabezpieczania końcówek przed termiczną stylizacją.

wyszczuplający koncentrat modelujący, 250 ml
-35%*
Cena promocyjna 42,89 zł Regular Price 65,99 zł
najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 39,59 zł
wypełniające serum do biustu, 150 ml
-40%*
Cena promocyjna 31,19 zł Regular Price 51,99 zł
najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 31,19 zł
mikrodermabrazja w słoiku, 65 g
-40%*
Cena promocyjna 29,99 zł Regular Price 49,99 zł
najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 29,99 zł