Kondycja i wygląd włosów może znacznie wpływać na naszą prezencję i pewność siebie. Dla wielu osób są one także ważnym elementem tożsamości. Nagłe pogorszenie ich stanu i struktury może więc znacząco obniżyć samopoczucie. Jakość włosów może spadać nie tylko, gdy szwankuje nasze zdrowie, ale także na skutek nieprawidłowej pielęgnacji, zmiany warunków klimatycznych, przeprowadzki w miejsce, gdzie zanieczyszczenia powietrza są silniejsze, czy nawet używania szczotki niskiej jakości.
Szczególnie trudne do zaopiekowania są włosy wysokoporowate, które silniej niż inne reagują na zmiany pogody, wilgotności czy skład kosmetyków stosowanych w codziennej rutynie pielęgnacyjnej. Mają również tendencję do plątania się, puszenia i sianowatego wyglądu. Sprawdź, jak je rozpoznać i zadbać o ich piękny i zdrowy wygląd.
Spis treści
Czym jest wysoka porowatość włosów?
Porowatość włosów określa sposób i pozycję ułożenia łusek keratynowych w łodygach każdego z włosów. Im niższa porowatość, tym łatwiej okiełznać niesforne kosmyki. Włosy o niższej porowatości mają bowiem większą higroskopijność, czyli zdolność do wchłaniania i utrzymywania wody oraz przyswajania substancji aktywnych, a co za tym idzie mniejszą skłonność do przesuszania się. Najtrudniej więc pielęgnować i stylizować włosy o wysokiej porowatości.
Wysoka porowatość jest cechą osobniczą włosów, charakterystyczną dla włosów kręconych, ale nie tylko. Jednak może być też nabyta w wyniku np. złej pielęgnacji, czynników zewnętrznych czy nieprawidłowych nawyków, o czym wspomnimy w dalszej części artykułu.
Włosy wysokoporowate – czyli jakie?
We włosach wysokoporowatych łuski są mocno odchylone od rdzenia, przez co powierzchnia włosa jest bardzo nierówna i postrzępiona. Wpływa to między innymi na wzmożoną podatność na puszenie się, przesuszanie i plątanie. Włosy wysokoporowate są też często niesforne i wyglądają na niezadbane. Nie leją się gładką taflą i bywają trudne do rozczesania. Mają tendencję do kręcenia się i falowania. Ponadto, jeśli nie są odpowiednio pielęgnowane, szybko stają się kruche i łamliwe, matowe, suche w dotyku (szczególnie na końcach) i szorstkie. Przy tym są dość sztywne oraz często ulegają uszkodzeniom na skutek stylizacji. W potocznym postrzeganiu określane są często jako sianowate. Ich końcówki rozdwajają się częściej, niż w przypadku włosów średno- i niskoporowatych. Fryzura ma też skłonność do elektryzowania się i natychmiastowego puszenia pod wpływem wilgoci powietrza.
Włosy wysokoporowate to też często włosy farbowane, a zwłaszcza mocno rozjaśniane lub te, które mają naturalne predyspozycje do skrętu.
Szybki test na wysoką porowatość włosów
Im więcej z wyliczonych powyżej cech mają nasze włosy, tym wyższa jest ich porowatość. By upewnić się, że dobrze oceniamy stan swojej fryzury i nie nadinterpretujemy niektórych cech, zawsze możemy wykonać też prosty, domowy test na porowatość włosów.
- Krok 1. Należy oddzielić niewielką część włosów od reszty.
- Krok 2. Wybrane pasmo spryskujemy czystą wodą za pomocą atomizera.
- Krok 3. Obserwujemy czy woda spływa po włosach, czy osiada na nich w postaci kropelek.
- Krok 4. Sprawdzamy, jak szybko włosy wchłaniają wodę.
Jeśli włosy wolno schną, woda spływa lub osadza się na paśmie, znaczy to, że ich porowatość jest niska. Jeżeli natomiast szybko wchłaniają wodę – porowatość jest wysoka.
Skąd się bierze wysoka porowatość włosów?
Wysoka porowatość jest cechą osobniczą włosów, w dużej mierze zależącą od genetyki, ale nie tylko. Wzrost porowatości włosów mogą powodować:
- czynniki zewnętrzne takie jak zanieczyszczenia powietrza, promieniowanie UV, gorąco,
- nieprawidłowe farbowanie i częste rozjaśnianie,
- zabiegi chemiczne np. trwała ondulacja,
- starzenie się organizmu,
- źle dobrane pod względem składów i potrzeb kosmetyki pielęgnacyjne,
- brak prawidłowej rutyny pielęgnacyjnej,
- częsta stylizacja na gorąco, w tym suszenie gorącym powietrzem,
- silne pocieranie włosów ręcznikiem,
- szarpanie przy rozczesywaniu.
Pielęgnacja włosów wysokoporowatych – od czego zacząć?
Zadbanie o włosy wysokoporowate należy zacząć od ograniczenia szkodliwych zabiegów takich jak rozjaśnianie, farbowanie, suszenie gorącym powietrzem, kręcenie i prostowanie.
Następnie pora przyjrzeć się swojej rutynie pielęgnacyjnej i wyeliminować z niej szczotki szarpiące włosy (najlepiej wybrać te z włosiem naturalnym np. dzika) oraz szorstkie ręczniki (wymieńmy je na bawełniane i gładkie).
Kolejnym krokiem jest przeanalizowanie składu swoich kosmetyków i pozbycie się tych, które zawierają ingredienty wysuszające, mogące wzmagać porowatość:
- silne detergenty anionowe (SLS i SLES),
- ftalany (sole i estry kwasu ftalowego),
- alkohole (etanol denaturowany, benzyl, alkohol isopropylowy).
Do codziennej pielęgnacji powinniśmy natomiast wprowadzić delikatne produkty o składach bogatych w naturalne składniki. Pożądane są:
- torf tołpa.® - cenny antyoksydant i substancja odżywcza;
- fucogel®, kwas mlekowy, pochodne mocznika – humektanty o działaniu nawilżającym włosy i wspierającym równowagę skóry głowy;
- papaina i bromelanina – wygładzające łuskę włosa i niwelujące puszenie, elektryzowanie, plątanie oraz ułatwiające czesanie;
- ekstrakty roślinne np.: aloesu, różeńca górskiego, rokitnika, moreli, jabłka i brzoskwini – odżywiające włosy;
- keratyna – cenna proteina o działaniu odbudowującym i regenerującym zniszczone włosy;
- oleje roślinne np. z pestek moreli, lniany, z konopi, z awokado, oliwa z oliwek - emolienty o działaniu okluzyjnym i zapobiegającym przed utratą nawilżenia.
Warto też nauczyć się czym jest równowaga PEH - czyli bilans humektantów (substancji nawilżających), emolientów (olejów) i protein (substancji odbudowujących). By włosy utrzymały zdrowie i piękny wygląd, żadnego ze składników nie może ani zabraknąć, ani przeważać w pielęgnacji. Warto więc posiadać na półce kilka różnych odżywek i masek do włosów: humektantową, proteinową oraz emolientową i stosować je wymiennie. Przy czym tę ostatnią można też wesprzeć lub stosować zamiennie z zabiegami takimi jak np. regularne olejowanie. To pomoże w zachowaniu właściwej równowagi między nawilżeniem a składnikami odbudowującymi (proteinami) w strukturze włosa wysokoporowatego.
Szampon do włosów wysokoporowatych
Szukając szamponu do mycia włosów wysokoporowatych, należy wybrać kosmetyk bez SLS czy SLES, które mogą dodatkowo uwrażliwiać naskórek i wypłukiwać cenne składniki pielęgnacyjne, a przy tym zaburzać równowagę mikrobiomu skóry głowy.
Przykładem szamponów, które idealnie sprawdzą się przy wysokoporowatej strukturze włosa, są:
- tołpa.® green nawilżanie. szampon do włosów cienkich i delikatnych - głęboko nawilża skórę głowy i włosy oraz zapobiega ich odwodnieniu i przesuszeniu. Zwiększa objętość, unosi włosy u nasady. Ułatwia także rozczesywanie i zapobiega elektryzowaniu się włosów. Zawiera zarówno składniki emolientowe (olej lniany, oliwa z oliwek), humektanty (kwas mlekowy) oraz betainę (wygładzającą i ułatwiającą przyswajanie protein z masek i odżywek) dla wsparcia równowagi PEH;
- tołpa.® green ochrona koloru, szampon do włosów farbowanych i rozjaśnianych - nawilża, regeneruje i odżywia włosy, przywracając im blask. Ułatwia rozczesywanie i układanie. Sprawia, że pasma odzyskują sprężystość i elastyczność. Ponadto przedłuża trwałość koloryzacji oraz zabezpiecza przed wypłukiwaniem koloru. Również chroni blondy przed żółknięciem. Zawiera olej z porzeczek i olej babassu (emolienty), betainę (wygładzającą i wspomagającą przyswajanie protein maski lub odżywki), kwas mlekowy (humektant);
- tołpa.® green wzmacnianie, szampon do włosów słabych, zniszczonych i pozbawionych witalności – nawilża, wzmacnia, odbudowuje i regeneruje osłabione włosy. Przy tym ogranicza podatność na łamanie, kruszenie i rozdwajanie się końcówek – częste problemy włosów wysokoporowatych. Ułatwia rozczesywanie i układanie, ale nie obciąża. Zawiera olej z konopi, olej z awokado (emolienty), betainę (wygładzającą i ułatwiającą przyswajanie protein z masek i odżywek), kwas mlekowy (humektant) oraz odżywczą witaminę E.
Stosując szampon do włosów wysokoporowatych, warto zmienić też technikę mycia, na tak zwaną metodę OMO. Ten skrót oznacza schemat kolejności stosowania kosmetyków do pielęgnacji włosów „odżywka-mycie-odżywka”. Pierwsze "O" jak odżywka, to odżywka humektantowa lub proteinowa, następnie stosowany powinien być delikatny szampon, czyli krok „M” - mycie, a później drugie "O", czyli odżywka emolientowa, która ma za zadanie zatrzymać w strukturze włosa proteiny i/lub humektanty.
Odżywka do włosów wysokoporowatych
W pielęgnacji włosów wysokoporowatych obecne powinny być maski i odżywki:
- proteinowa – uzupełnia ubytki w strukturze włosa, odbudowuje go i wspomaga regenerację uszkodzeń spowodowanych czynnikami zewnętrznymi, stylizacją na gorąco, zabiegami koloryzującymi. Wspomaga zapobieganie rozdwajaniu się końcówek. Przykładem odżywki z proteinami może być: tołpa.® green nawilżanie. odżywka-serum do włosów cienkich i delikatnych z kreatyną;
- humektantowa – nawilża włosy. Dzięki temu są miększe, mniej sztywne, bardziej błyszczące i mniej podatne na uszkodzenia. Przykładem takiej odżywki jest: tołpa.® dermo hair. enzyme. humektantowa odżywka HYDRO;;
- emolientowa – szczególnie ważna w pielęgnacji włosów o wysokiej porowatości, gdyż zapobiega utracie wilgoci i sprawia, że pasma są gładkie i błyszczące oraz łatwiejsze w rozczesywaniu. Ponadto pozwala dociążyć włosy ze skłonnością do puszenia się i elektryzowania. Przykład: tołpa.® dermo hair. enzyme. emolientowa odżywka SHINE.
Olejowanie włosów wysokoporowatych
Olejowaniem można zastąpić stosowanie masek i odżywek emolietowych lub wspomagać codzienną pielęgnację. Przynosi ono cenne korzyści – wygładza włosy i dociąża je, tworząc ładną taflę. Dodatkowo zamyka łuski, nabłyszcza, neutralizuje puszenie i buduje warstwę okluzyjną zapobiegającą utracie wilgoci.
Polecanymi olejami do włosów wysokoporowatych są:
- olej arganowy,
- olej wiesiołkowy,
- olej ze słodkich migdałów,
- olej bawełniany,
- olej z pestek winogron,
- olej z pestek moreli.
Do olejowania możesz wykorzystać także nasz multifunkcyjny olejek w kremie do włosów suchych, matowych i puszących się z serii green regeneracja. – ma on tę przewagę nad zwykłymi olejami, że łatwiej się nakłada (dzięki swojej konsystencji nie spływa tak łatwo z dłoni i z włosów), zawiera też aż dwa cenne oleje – ze słodkich migdałów oraz pestek moreli, a ponadto witaminę E oraz nawilżający kwas mlekowy. Dla włosów wysokoporowatych zaleca się przeprowadzać 1-2 zabiegi olejowania w tygodniu.
Sprawdź nasze bestsellery do pielęgnacji włosów porowatych: